Wielu mieszkańców dużych miast i gęsto zabudowanych okolic kojarzy zbiorniki bezodpływowe, czyli szamba, przede wszystkim z terenami wiejskimi. To skojarzenia zrozumiałe, przy czym warto zaznaczyć, że w Polsce z szamb korzysta około 7 milionów osób, a więc zdecydowanie nie tylko mieszkańcy wsi. Nawet na obrzeżach metropolii wciąż funkcjonują zbiorniki bezodpływowe. W naszym wpisie przyjrzymy się, od czego zależy częstotliwość opróżniania szamba.
Wstępne ustalenia i podpisanie umowy na regularne usługi asenizacyjne
Odpowiedzi na pytanie, od czego zależy częstotliwość opróżniania szamba, szukają przede wszystkim osoby, które planują budowę domu i montaż zbiornika bezodpływowego lub planują zakup domu, przy którym funkcjonuje już taki zbiornik. Według krajowych statystyk przydomowe szambo opróżniamy średnio raz na dwa, trzy tygodnie. Wszystko zależy od wielkości zbiornika i liczby mieszkańców domu. Firma oferująca usługi asenizacyjne pomoże nam ustalić, w jakim trybie powinno odbywać się opróżnianie szamba, by podpisać umowę na regularne wizyty na działce. A co jeśli z jakichś względów nie chcemy podpisać takiej umowy?
Opróżnianie szamba zgodnie z kontrolą napełnienia zbiornika
Podpisana umowa na regularne opróżnianie szamba jest z założenia – i w praktyce – bardziej opłacalna i znacznie wygodniejsza niż kontakt z firmą świadczącą usługi asenizacyjne za każdym razem, gdy zachodzi konieczność. Jeżeli jednak z jakichś względów nie chcemy takiej umowy podpisać, coś nas przed tym wstrzymuje lub nie możemy tego zrobić, musimy na bieżąco kontrolować napełnienie zbiornika. Najbardziej praktyczna opcja to montaż, instalacja czujnika, który będzie sygnalizował, że szambo jest już pełne i należy zamówić usługę opróżniania zbiornika.